piątek, 9 maja 2014
3 fazy metody IG oraz spód do pizzy z kalafiora
Obiecałam Wam opis faz diety z niskim IG. Jak w większości diet odchudzających mamy 3 fazy: faza odchudzająca, wyprowadzająca i ostatnia - zdrowe odżywianie ;) Jak nietrudno zgadnąć będziemy dążyć do tej ostatniej.
Jeżeli więc masz nadwagę, chcesz zrzucić zbędne kilogramy itp. itd. zacznij od fazy 1 i stosuj ją przynajmniej 2 tygodnie (ubytek około 1-2kg/na tydzień, aczkolwiek naprawdę wszystko zależy od przemiany materii, czy stosuje się jeszcze ćwiczenia etc.).
Faza 1
Najbardziej restrykcyjna, ograniczająca węglowodany (ogólnie) do minimum czyli 20g na dzień, przy czym jest zastrzeżenie, że nie ćwiczysz. Po tych dwóch tygodniach przede wszystkim znika potrzeba wpierniczania słodyczy. Fajnie, nie? Oczywiście trzeba zamknąć na klucz wszelkie produkty zbożowe, cukier, a także ograniczyć owoce i mleko. To co jeść? Wszystko na co macie ochotę, byleby wyłączyć to, co powyżej. Nie znaczy to, że należy się obżerać! Aczkolwiek, gdy tylko pojawi się głód należy rozsądnie (co znaczy w dość wolnym tempie) przyjąć coś do otworu gębowego. Nie wolno chlać! Alkohol ma jednak to do siebie, że hamuje proces spalania tłuszczu, aż do momentu, gdy go nie wyoutujemy z naszego organizmu. I jeszcze jedno: CZYTAMY ETYKIETY. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile produktów jest tak naprawdę bez dodatku glukozy lub innej skrobii modyfikowanej. Ja znalazłam jedynie tylko kilka sztuk wędlin, które nie miały albo cukru, albo skrobi albo innej maltodekstryny. A ile w końcu można jeść tylko suchą krakowską albo schab? To jest jakiś koszmar.
Faza 2
W tej fazie chudnie się do 0,5kg/tydzień. Oczywiście do momentu dojścia do kolejnej fazy, ale o tym za chwilę. Chodzi o to by płynnie i stopniowo wprowadzać dodatkową ilość węgli. To oznacza, że tydzień po tygodniu będziemy wprowadzać nowy "produkt". I tak np. w pierwszym tygodniu do dotychczasowego jadłospisu dodajemy 1 kromkę pełnoziarnistego pieczywa. W drugim tygodniu obok pieczywa np. owoc. I tak po kolei aż waga całkowicie się zatrzyma na amen. Czy można szybciej wprowadzać większą ilość węgli? Oczywiście, że tak, ale trzeba pamiętać by nie przesadzić i mimo wszystko uważać by były one z grupy niskiego IG/ŁG.
Faza 3
Czyli utknięcie na amen. Oczywiście w przenośni. To oznacza, że zostajemy na tym poziomie stosunku węgli.białka/tłuszczy, na którym wskazówka (bądź cyferki) na naszej wadze ani drgnie. Czyli około: 225g węgli, 125 białek i 67 tłuszczu.
Spód do pizzy z kalafiora jako świetna alternatywa dla mącznej odmiany
- 1 cały kalafior
- 1 jajko
- sól, pieprz, oregano, bazylia
Rozgrzewamy piekarnik do 220 st C. Kalafiora dzielimy na bardzo drobne różyczki i gotujemy w osolonym wrzątku około 4-5 minut. Po ugotowaniu poddajemy go upiększeniu blenderem do postaci czegoś podobnego do ryżu, Przekładamy do gazy i odciskamy. Pozbawiamy się nadmiaru wody. Mieszamy odsączonego kwiatka z jajkiem i przyprawami. Na blasze kładziemy pergamin, wykładamy na niego nasze ciasto i formujemy w dowolny kształt, jaki nam przyjdzie do łepetyny (grubość około 1cm). Wsuwamy blachę do nagrzanego już piekarnika i czekamy około 35-40 minut. Po tym czasie, wyjmujemy z piekarnika, przyozdabiamy składnikami do pizzy i ponownie zapiekamy.
Smacznego!
ŁG: 0,4
Węglowodany: 2,5g
Etykiety:
Dieta IG,
Gotowanie,
Na obiad,
Niski i średni indeks glikemiczny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz