Od jakiegoś czasu chodził za mną cydr. Wcześniej go nie piłam, więc nawet nie wyobrażałam sobie jak smakuje. Gdy weszłam niedawno do jednego z pobliskich hipermarketów, rzucił się wręcz na mnie i nie chciał odkleić. A opędzałam się od niego jak mogłam. Uparciuch wracał ciągle do koszyka. Oczywiście zamiast wypić butelczynę owego trunku (a miała 0,33l), postanowiłam zrobić sos na jego bazie. Do tego dodatek porów i viola. Sosik ze względu na swój kwaskowaty smak idealnie nadaje się do ryb.
Sos porowo - cydrowy
- 1 duży por- pół szklanki cydru
- 30 g masła
- 250 ml śmietany
- sól, pieprz
Na patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy na nie dość drobno pokrojonego pora. Gdy por się zeszkli dolewamy cydr. Będzie się fajnie pienił. Odparowujemy mniej więcej do połowy objętości. Dodajemy stopniowo śmietanę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego!
Ja cydru zawsze kupuję dwie butelki - jedną dla siebie, drugą do gotowania :)
OdpowiedzUsuńOd t5eraz też mam zamiar tak robić, bo mi oranżadka posmakowała ;)
Usuń