piątek, 6 grudnia 2013

Powrót

Od dzisiaj wracam na dobre. Nie tylko z gotowaniem, ale ogólnie ze wszystkim co związane jest z domem. Poczyniłam już pewne kroki w kierunku zmiany jakości swojego życia. Zaczynam od tego, co najważniejsze - domu. Zamierzam być w końcu zorganizowana, systematyczna i... nie wiem co ;). Na początek rzuciłam się w wir odgracania domu.Wywalam wszystko z szafek/szuflad, wyrzucam co niepotrzebne, zdewaluowane, zniszczone. Tu muszę nadmienić, że administracja bloku, w którym mieszkam wyszła z genialną propozycją. Na jednej z klatek udostępnili pomieszczenie gospodarcze nazwane "Podaj dalej". Miejsce to służy wymianie. Jeśli są rzeczy, których chcemy się pozbyć, a są niezniszczone, to zanosimy tam. Jeśli znajdziemy coś na miejscu, co nam się przyda, bierzemy. Takie lokalne miejsce do swapowania. Uważam, że to genialny wręcz pomysł. Jutro mam zamiar zanieść tam trochę zabawek i ciuchów. Może komuś się przyda. A ja systematycznie będę się pozbywać przydasiów, napotemów, jakschudniesiów i tym podobnych przypadków. Mam pomysł na systematyczność w moim wydaniu. Pomysł jeszcze się nie dopracował, ale jak na razie idzie nieźle. Idea zakłada zrobienie planera/notatnika/listownika/pomysłownika/planu lekcji i zajęć/adresownika/narzędzia do kontroli wydatków. Na chwilę obecną jestem na etapie robienia formularzy. Jak je zrobię, to opublikuję, może komuś się przyda :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz